Oddaję Ci świetlistą kulę
Nie zawsze to rozumiem
Nie rozumiemy tego zawsze
Przekazane słowo
By zakomunikować
o sobie
magicznie
wyciągam koniuszki palców
by opowiedzieć
co potrafię
płynie świat
i trące Nasze jestestwo
wymykanie
Tak trudno dźwigać
ten żar.